Pić
wodę z kranu, czy nie pić? Oto jest pytanie. Amerykańscy naukowcy przekonują,
że jednak lepiej się wstrzymać i poszukać innych, zdrowszych źródeł cieczy.
Na
podstawie badań przeprowadzonych przez Duke University w Północnej Karolinie
naukowcy dowiedli, że miedziane rury wodociągowe mogą mieć wpływ na wzrost
ryzyka zachorowań na raka tarczycy, płuc, piersi i czerniaka.
Badania
dowiodły, że nadmiar miedzi w organizmie może powodować raka. Wysoki poziom
tego pierwiastka jest najczęściej związany z dietą bogatą w zielone warzywa i
owoce, które zawierają jej duże ilości, piciem nieoczyszczonej wody bezpośrednio
z kranu lub chorobą Wilsona (choroba dziedziczna, która powoduje
zaburzenia metabolizmu miedzi w organizmie).
Doświadczenia
przeprowadzane na myszach oraz szczurach wykazały, że woda pitna zawiera
maksymalny dozwolony poziom miedzi. Pierwiastek oddziałuje na gen BRAF wywołujący
raka, może on też powodować wzrost guzów. Gen BRAF jest jednym z czynników
odpowiedzialnych za podział komórek. Mutacja genu powoduje ich nadmierny
rozrost, sprawia, że naturalnie nie obumierają. Profesor Christopher Counter stwierdził,
że zmutowany gen BRAF powodując np. czerniaka jest „głodny” miedzi, ma
zapotrzebowanie na stałe dostawy tego pierwiastka. Counter wraz ze
współpracownikami odkrył, że jeżeli uda się zablokować wchłanianie miedzi do
organizmu istnieje szansa powstrzymania nowotworu. Wiodący naukowiec dr. Donita Brady
zaobserwowała, że leki doustne obniżające poziom miedzi stosowane przy chorobie Wilsona mogą być
pomocne w leczeniu czerniaka, a nawet innych typów nowotworów.
Rak
w wodzie.
Chociaż
nowotwory mogą wynikać zarówno z diety, jak też czynników środowiskowych
przedstawione wyżej badania potwierdzają, że powstawanie kilku rodzajów raka
jest uzależnione od obecności metalu
powszechnie użytkowanego do transportu wody pitnej. Miedź nie powoduje nowotworu
sama przez się, jednak jest istotnym czynnikiem
w procesie mutacji genów.
Rakotwórcze
dodatki do żywności, zanieczyszczenia chemiczne w dostawach wody, odpady
przemysłowe, czy katastrofy jądrowe mają ogromny wpływ na rozwój nowotworów i
chorób pokrewnych. Picie wody z kranu jest niebezpieczne nie tylko ze względu
na miedź, ale także inne substancje takie jak fluor. Metale ciężkie zawarte w
wodzie mogą powodować poważne powikłania
zdrowotne i przyczyniać się do chorób i zapalenia mózgu. Leki związane z obniżaniem poziomu miedzi w organizmie
są jedynie doraźnym leczeniem objawów, a
nie przyczyny.
Lata
temu zrezygnowano z eksploatacji rur wykonanych z ołowiu ze względu na
potwierdzoną badaniami toksyczność. Czy teraz nadszedł czas na wymianę rur
miedzianych?
źródło: mmbiałystok.pl |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz